Dziś zostawiam Wam przepis na najlepszy budyń jaglany, jaki kiedykolwiek jadłam. Wracam do niego, co jakiś czas i zawsze znika w ekspresowym tempie.
Co ciekawe Pierworodna nie tknie budyniu z torebki, a w tym przypadku pytała o dokładkę i czy taki budyń może mieć w formie lunchboxa do szkoły. Ten budyń można też przygotować w wersji owocowej wykorzystując do zblendowania owoce liofilizowane.
Przeczytaj wpis