Szybki deser nie musi oznaczać kupienia deseru w sklepie czy cukierni. Kiedy niespodziewanie odwiedzają nas znajomi nie popadam w popłoch tylko sprawdzam, co jest w lodówce. Zawsze znajdę w niej kilka pewniaków: mascarpone, śmietanka, owoce. To doskonała baza na smaczny i szybki deser.
Coraz częściej Pierworodna zajada się tym, czym i my 😉
To ogromna radość dla mnie, gdyż nie umiałam sobie wyobrazić, że będzie jadła np. wieprzowinę słodko – kwaśną, którą tak pysznie przygotowuje ojciec 😉 czy zajadała się oliwkami i serem feta z tak lubianej przez nas sałatki greckiej. Przeczytaj wpis