Odkąd wyprowadziliśmy się na wieś wiele miejsc przestało być dla nas atrakcyjnych. Wspieramy rozwój dziecka poprzez kontakt z najbliższym otoczeniem.
Czasami szukamy ciekawych zakątków daleko, a zapominamy, że takie mamy na wyciągnięcie ręki. U nas tak trochę jest z Puszczą Kampinoską, popularnie zwaną Kampinosem.
Mieszkamy niedaleko, a jednocześnie nie tak blisko, aby udać się na pieszą wycieczkę. Na razie dojeżdżamy tam jeszcze autem, ale liczę, że już za rok, może dwa postawimy na rowery.
Przeczytaj wpis