Rzadko beza jest u mnie zaplanowanym ciastem. Zazwyczaj deser ten pojawia się w sytuacjach nadmiaru białek 🙂 Tak było też tym razem, gdy po ciasteczkach dla dzieci zostały białka.
Bezę z makiem i kremem z żurawiną wymyśliłam sobie jakiś czas temu.
O ile co do bezy nie miałam wątpliwości to uzyskiwane efekty z kremem wymagały poprawy i dziś proporcje pysznego kremu
z żurawiną są już znane 🙂 Przeczytaj wpis