Mała zakochuje się w prostych, rymowanych tekstach i sama upomina się o czytanie. Jakoś woli czytanie aniżeli TV. To pewnie dlatego, że rzadko ma z nim do czynienia :)
Dziś chciałabym Wam polecić książeczki wydawnictwa MUZA, która przyznam zaskakuje mnie pozytywnymi publikacjami dla dzieci.
Książeczki, o których dziś piszę zostały nam przesłane przez wydawnictwo i chętnie się dzielę z Wami moją recenzją.
„Poczytajki 2 – latka” autorstwa Urszuli Kozioł
i „Poczytajki 3 – latka” autorstwo zbiorowe, to doskonała lektura dla rodzica i dziecka.
Każda z książeczek składa się z 11 utworów, które zamknięto w pięknej sztywnej oprawie graficznej.
Dla mnie nie tylko środek, zawartość książeczki, jest istotna ale także jej wydanie.
Tutaj zaokrąglone rogi są doskonałym zabiegiem, gdy z publikacji mają korzystać nie tylko dorośli, ale i najmłodsi.
„Poczytajki 2 – latka” to przedstawienie dnia maluszka od chwili, gdy „Kiedy przecieram oczy” aż do momentu, gdy zamawiamy „Sny na zamówienie”. Teksty można wykorzystać podczas codziennych czynności, nawiązywać do nich bądź mogą być symbolem konkretnego etapu dnia, np. przeczytanie „Sny na zamówienie” może oznaczać, że kończymy dzień. U nas sprawdza się taki rytuał przy wykorzystaniu innej, wcześniej nam znanej książeczki.
„Poczytajki 3 – latka” to krótkie opowiadania, przyjemne dla ucha rymowanki, które mogą stać się doskonałym pretekstem do zabawy, a także uczą przyjaźni, miłości i postaw społecznych. Książeczka przedstawia teksty i ilustracje są dostosowane do możliwości percepcyjnych 3-latków.
W obu książeczkach teksty są krótkie, co jest zaletą, bo pozwalają 2, 3 – latkowi skupić uwagę na tych krótkich
i treściwych przekazach. Dodatkowo każdy tekst jest opatrzony pięknymi, przykuwającymi uwagę ilustracjami Kasi Nowowiejskiej.
Warto pamiętać, że jeśli zaczniemy wcześnie czytać dziecku będzie ono traktować czytanie jako zabawę.
U nas to doskonale funkcjonuje. Czytanie zaczęliśmy, gdy Pierworodna jeszcze „mieszkała” w moim brzuchu 🙂
Dzięki temu pomagamy dziecku w kształtowaniu funkcjonowania uwagi, pamięci, percepcji, wyobraźni a także koordynacji wzrokowo – słuchowo – ruchowej. Czas spędzony z dzieckiem podczas czytania, pokazywania, opowiadania o tym, co przeczytaliśmy doskonale wpływa także na budowanie więzi i relacji z naszym maluszkiem.
Książeczki zawierają także mądre rady dla rodziców, które podają na tacy istotne informacje, z których często nie każdy zdaje sobie sprawę.
Wydawca podkreśla, że podczas czytania, obcowania z książką ważne jest:
- Uważne słuchanie
- Skupienie rodzica na sukcesach dziecka
- Nagradzanie (znam przypadek, że czytanie kojarzy się dziecku niestety z karą)
- Stworzenie atmosfery, dzięki której czytanie staje się ulubioną zabawą.
Książki są warte polecenia i na pewno kupię jeszcze coś dla Pierworodnej do wspólnego czytania.
P.S. KONKURS
Już dziś zapraszam Cię do sprawdzenia oferty wydawnictwa MUZA, i udziału w moim małym konkursie.
Dla jednej osoby mam książeczkę Wierszyki 2 latka Wystarczy napisać dlaczego właśnie dla Ciebie mam się pofatygować na pocztę, aby nadać przesyłkę 🙂
Czekam na Wasze komentarze pod artykułem – ten najbardziej przekonywujący wygrywa i książka powędruje do jego autora.
Na komentarze czekam do końca tygodnia 🙂 W poniedziałek poznacie zwycięzcę.
Powodzenia.
7 komentarzy
Cześć,Mój synek uwielbia wspólne czytanie. czytamy rano przed pójściem do przedszkola, po południu i koniecznie przed snem. Poczytajki dla 3-latka jeszcze nie trawi – trochę za dużo tekstu.Obecnie na topie są wszelkie książeczki o autach, koparkach, samolotach i innych maszynach. A wieczorem koniecznie bajka o trzech świnkach. A mama też potrzebuje trochę różnorodności ;)Poza tym, nie będziesz musiała fatygować się na pocztę. Możesz podać przez Marcina ;)Mama Antka
Biblioteczka mojej księżniczniczki nie posiada jeszcze żadnej publikacji wydawnictwa Muza. Uśmiech księżniczki jest najlepszym powodem do odwiedzenia poczty i nadanie przesyłki. ( zdjęcie uśmiechu książeczki prześle napewno:)
Jestem nianią 2 letniego Antosia. Opiekuję się nim od urodzenia. Antoś uwielbia kiedy mu czytam.Wiem, że bardzo by się cieszył z nowej książeczki, a kiedyś dzięki temu mile będzie mnie wspominać:)
Wiosna… Słońce coraz śmielej wygląda zza chmur, zachęcając nas do zaczerpnięcia świeżego powietrza. Co ma z tym wspólnego konkurs? Ano to, że wyjście na pocztę w celu nadania przesyłki, można potraktować jako wiosenny spacer. Dlaczego przesyłka ma być nadana pod mój adres? Ponieważ mieszka ze mną mała czytelniczka, bardziej słuchaczka, która niedawno skończyła dwa latka. Słuchanie wierszyków to dla niej nie lada gratka. Jeżeli moją córkę chce zabrać w świat bajkowy, nie biegnę zaraz na lotnisko i pas startowy. Zamiast przechodzić przez celną odprawę, idziemy do księgarni przed sklepową ladę. Kiedy świat bajkowy staje przed nami otworem, korzystamy z niego w każdą dowolną porę. Czas wspólnie spędzany przy takiej lekturze, jest bardziej owocny, niż latanie w chmurze. Przenoszę swoją Maję wprost z własnej kanapy, do krainy niezwykłej. Za góry, za lasy… .Porywam swego smyka w świat wyobraźni, telewizor nie jest nam potrzebny, by przenieść się do bajki. A po lekturze, dzieją się takie czary, które rozbudzają w Mai pokłady mądrości i wiary. A jako że rymowanki to nasz temat ulubiony, taka przesyłka to dla nas prezent niczym ozłocony. Grzech nie skorzystać z takiej pozycji, może to okazać się najlepszą z dotychczasowych inwestycji 🙂
Dziękuję Wam za komentarze. Książeczkę wyślę do niani Antosia. Prześlij proszę swój adres do wysyłki na matczynefanaberie(małpka)gmail.comMiłego popołudnia 🙂
Cały czas czekam na maila gdzie mam wysłać książeczkę. Jeśli do końca tygodnia nie otrzymam odpowiedzi książeczkę przekażę innej osobie.
Niestety niania Antosia milczy, zatem książeczka zostanie przekazana mamie Antka – Małgosi Łokieć