Urodziny Alberta – to nasze pierwsze spotkanie z bohaterem książek dla dzieci, autorstwa Gunilli Bergström. Trzeba przyznać, że to bardzo udane spotkanie. Dla Szwedów to kultowa seria, licząca ponad trzydzieści tytułów. Jej autorka, która jest także ilustratorką, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień. Książki o Albercie, tłumaczone są na kilkadziesiąt języków i szybko zyskują popularność. Pierwsza historia o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Åberg ukazała się 44 lata temu.
Książka zawitała do nas wczoraj i Marysia od razu poprosiła o przeczytanie. Szybko spojrzałam na opis książki na okładce, aby zweryfikować, czy książka nadaje się na wieczorne czytanie. Nadaje się 🙂
„Urodziny Alberta” to urocza, zarówna pod kątem językowym, jak i graficznym, opowieść o przygotowaniach do imprezy urodzinowej głównego bohatera. Albert skończył 6 lat i ukochana ciocia Fela postanowiła zorganizować mu przyjęcie urodzinowe z rozmachem. Takie, o którym każdy marzy, przynajmniej według założeń cioci Feli.
Ciocia angażuje się całą sobą w przygotowania. Zadaniem głównego bohatera jest „tylko” przyjść na przyjęcie. Kogo zaprosi ciocia do wspólnego świętowania. Czy Albert sam zdecyduje o liście gości, czy zdecyduje o tym ciocia?
Nie będę zdradzać Wam całej fabuły, ale podzielę się moim odczuciem, że to książka, która ma swoje przesłanie zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Czasami zwyczajnie zapominamy, nie zauważamy tego, co chcą nam przekazać dzieci. Warto dostrzegać i pielęgnować te chwile. Uczyć się słuchać siebie nawzajem.
Książka przeznaczona jest dla dzieci od lat 3.
Zdecydowanie polecam tę pozycję książkową do domowej biblioteczki 🙂
Literatura szwedzka dla dzieci:
Wpis powstał w ramach współpracy z
