Dziś, gdy z dumą patrzę jak Marianna z miłością podchodzi do Antoniego chcę podzielić się moimi sprawdzonymi sposobami, na to jak przygotować dziecko na rodzeństwo. W ich relacjach widać czułość, miłość. Wiem jednak, że to nie jest takie oczywiste, że nie zawsze tak jest, a to jak będzie zależy w dużej mierze od nas, rodziców.
Jak każda mama bałam się, jak to będzie. Starałam się odpowiednio przygotować naszą córę na małą, wielką zmianę. Za chwilę miał nastać dzień, gdy nie tylko Ona będzie w centrum uwagi, nie wszystko będzie dla niej i nie zawsze nasz czas (to co dla niej najcenniejsze) będziemy poświęcać tylko Jej.
Jak przygotować dziecko na rodzeństwo?
Drugie dziecko i co teraz?
To nie był łatwy czas, zresztą on trwa nadal. Wiecie jakie jest zazwyczaj pierwsze pytanie, gdy spotykamy znajomych, rodzinę? „Jak Marysia sobie radzi z Antkiem?” Zaraz po tym „Jak Antek śpi, przesypia noce?” W dzisiejszym wpisie starałam się zebrać to, co okazało się bardzo ważne i zaprocentowało niekłamaną miłością i radością w relacjach naszych dzieci.
Jak przygotować dziecko na rodzeństwo – nasze sposoby.
Zaopatrzyliśmy naszą domową biblioteczkę w pozycje o tym jak przygotować dziecko na rodzeństwo, o byciu starszą siostrą, o pojawieniu się w domu nowego członka rodziny.
„Misia Marysia jest starszą siostrą”, Debit
Franklin jest starszym bratem, Debit
Franklin i młodsze siostrzyczki, Debit
Rozmowy z aniołem stróżem o tym, jak to jest być starszym bratem,
Edycja Świętego Pawła
Będziesz mieć rodzeństwo! Poradnik dla starszego brata lub siostry,
Edycja Świętego Pawła
Ja też chcę mieć rodzeństwo, Zakamarki
Ładnie, Bolusiu!, Zakamarki
Moja siostra jest super, Jedność
Zuzia i nowy dzidziuś, Media Rodzina
Lalisia i jej rodzeństwo, Siedmioróg
Kubuś ma siostrzyczkę, Czarna Owieczka
To nic strasznego Będę mieć rodzeństwo, Book House
Głupi dzidziuś, Dwie Siostry
Tekla i płaczący braciszek, Skrzat
Oto jest Kasia, Nasza Księgarnia
Będziemy mieli drugie dziecko. Magia serca i miłości, GWP
Czekamy na dzidziusia. Obrazki dla maluchów, Olesiejuk
Bardzo mała dziewczynka i bardzo duży miś(książka o adopcji), Skrzat
Podczas codziennego czytania pokazywaliśmy jej relacje rodzeństwa w książeczkach.
Pewnego dnia, gdy Junior był już z nami Pierworodna stwierdziła, że jak będzie większy to zaprowadzi go do przedszkola, tak jak Peppa zaprowadziła swojego brata Georgea. Byłam z niej bardzo dumna.
- Wspólnie przygotowaliśmy wyprawkę dla Juniora. Śmiechu było ogrom, gdy Pierworodna próbowała założyć body czy koszulkę w najmniejszym rozmiarze i aż nie mogła uwierzyć, że była taka mała 🙂 Śmiała się, że to ubranka lalki, a nie jej
- Przegląd zabawek.
Pierworodna sama z siebie pewnego dnia stwierdziła, że jakaś zabawka będzie dla brata. Podczas zakupów wybrała słonia i powiedziała, że to będzie dla „jej dzidziusia”. Zapytałam wówczas co Ona chciałaby dostać od brata? Złożyła zamówienie na pierścionek 🙂
Oczywiście to było zadanie dla mnie. Gdy nasza córka po raz pierwszy zobaczyła brata dostała od Niego swój wymarzony prezent. - Czytaliśmy oczywiście nie tylko Pierworodnej, ale także poszukiwaliśmy dobrej literatury dla siebie, na temat przygotowań do reorganizacji życia rodzinnego.
Te wszystkie działania sprawiły, że gdy już ledwo się ruszałam pod koniec ciąży i marzyłam, żeby Antoni wreszcie był z nami to Pierworodna przychodziła i mówiła do brzucha „wychodź już Antoś czekam na Ciebie”. To był piękny widok. Dziś podchodzi do brata przytula i mówi „jestem nie płacz już”, a On z utęsknieniem czeka gdy Ona wróci z przedszkola. Jakby znał się na zegarku.
Ona czekała z równie wielkim utęsknieniem jak i my.
Te wszystkie działania miały na celu przygotowanie Marianny. Zależało nam, aby była pewna, że nadal ją kochamy, że nie zamierzamy jej wymienić na inny model. Od samego początku pokazywaliśmy, że nadal będzie fajnie tylko będzie nas więcej. Nie opowiadaliśmy jak będzie, nie przekonywaliśmy, że będzie cudownie. Staraliśmy się jej to pokazać i pozwoliliśmy, aby sama dostrzegła, że fajnie być starszą siostrą.
Dziś z pełną świadomością mogę powiedzieć, że u nas zadziałało. Wiem, że to nie koniec. Każdego dnia mamy nowe sytuacje, nasze dzieci się zmieniają, uczą nowych rzeczy. Mamy za sobą pierwszą rywalizację o zabawkę. Wiem jednak, że nie można nic nie robić. Może masz swoje sposoby i podpowiedzi jak przygotować dziecko na rodzeństwo? Jeśli tak podziel się 😀
3 komentarze
Czeka mnie to samo tyle że synek w maju skończy 3 latka a córeczka urodzi się na początku czerwca 🙂 Strasznie boję się nowej sytuacji zwłaszcza teraz gdy mały musiał pogodzić się z rozłąką z ukochanym tatą który wyjechał za granicę. Mam nadzieję że jakoś poradzimy i mały nie będzie tak bardzo zazdrosny i pokocha siostrzyczkę
świetny artykuł, właśnie tego szukalam! 🙂
Cieszę się 🙂 Nam to na serio pomogło.