Podróż z dzieckiem i jedzenie

by Matczyne Fanaberie

Uwielbiam podróże. Zarówno te, w które wybieram się na własnych nogach jak i te, które wymagają większej organizacji. Kiedyś było prościej, wystarczyła chwila, kilka klików w komputerze i już następnego dnia byłam w innym kraju.
Dziś te podróże są zaplanowane i przemyślane. Jedną z istotnych kwestii podczas podróżowania są przekąski dla dzieci.
Z jedzeniem podstawowych posiłków nie ma problemów – Pierworodna je to co my, u Juniora kiedy jest potrzeba posiłkuję się słoiczkowym jedzeniem.


Dziś chciałam Wam przedstawić kilka ciekawych, zdrowych propozycji na przekąski podczas podróży, spacerów,
zabawy w piaskownicy, czy wypadów do miasta.

Jeśli Twój niemowlak nadal jest karmiony piersią zarówno Ty jak i On jesteście szczęściarzami.
Dlaczego? To najwygodniejszy sposób karmienia i bez obaw dasz mu jeść kiedy będzie tylko chciał.
To taka trochę stołówka na zawołanie 🙂

Co dla malucha oprócz mleka mamy?

  • Musy HIPP w saszetce po 4 miesiącu.

Jakiś czas temu udało mi się kupić musy ze specjalną łyżeczką w Lidlu.
Niestety nie widziałam ich w normalnej sprzedaży. Mus nie ma żadnych zbędnych dodatków, a załączona łyżeczka sprawdza się w każdej sytuacji.
Na szczęście łyżeczka pasuje też do musów w tubce HIPPa, które są przeznaczone dla dzieci po 8 miesiącu i też doskonale się sprawdzają.

musy%20hipp

  • Pokrojone warzywa i owoce sezonowe w pudełku.

Oczywiście sprawdzi się każdy pojemnik do przechowywania żywności jednak jeśli wybierzesz coś specjalnie dla dzieci chętniej do niego sięgną. U nas sprawdza się zestaw z Tchibo.

pudełka do przekąsek

Zródło: tchibo.pl

 

  • Bakalie

Jeśli śledzicie moje wpisy żywieniowe dzieci wiecie doskonale, że moja rodzina uwielbia bakalie i pochłania je w niestandardowych ilościach 🙂
Zabieranie ze sobą bakalii w podróż, na spacer czy do piaskownicy oznaczało wrzucenie ich do pojemniczka.
Od niedawna korzystamy z super rozwiązania Bakalland „owocowa przekąska”. Każdy owoc jest pakowany pojedynczo.
Nie ma obaw, że się coś pobrudzi, wypadnie z torebki podczas otwierania. Przede wszystkim to zdrowa alternatywa dla słodyczy 🙂 Moje maluchy uwielbiają.

Sami je podjadamy. Na pewno zabierzemy je na górskie szlaki, a dla nas batony BA! 🙂

bakalland owocowa przekaska

  • Batony owocowe i zbożowe 

U nas królują rossmannowe babydream oraz HIPP. Kolejna zdrowa, bez cukru przekąska, która wielokrotnie ratowała nas podczas wycieczek.

HIPP%20batony

 

Oczywiście zdarza nam się dać dzieciom paluszki lub chrupki kukurydziane.
Staramy się jednak, aby nawet podczas podróży czy spaceru przekąski były przemyślane i zdrowe.
Oprócz jedzenia zawsze obowiązkowo woda.

Co Wy zabieracie ze sobą w podróż z dzieckiem? Co sprawdza się podczas codziennych spacerów?

You may also like

Zostaw komentarz