Ryba w papilotach, czyli Dorsz z pesto

by Matczyne Fanaberie

Uwielbiam połączenie pesto i dorsza. Dziś opcja dorsz w papilotach. Ogólnie ryba w papilotach to jedno z prostszych, ale bardzo smacznych dań rybnych.  Możne dołożyć jeszcze pomidory, ale już takie połączenie to poezja smaków. Ważne, aby dobrze wybierać ryby. W przypadku dorsza nie kupuj dorsza bałtyckiego. Dlaczego? Pisałam o tym szerzej tutaj.
Dopełnieniem dania okazał się makaron. Czasami warto wybrać coś mniej popularnego.
U nas znów ukochane uszka, czyli orecchiette.

Ryba w papilotach, czyli Dorsz w pesto na makaronie

  • 2 – 3 filety z dorsza
  • 150 g zielonego pesto
  • 4 gałązki szałwii
  • 4 – 5 gałązek melisy cytrynowej
  • Sól, pieprz

 

Umytą i osuszoną rybę oprósz solą i pieprzem z dwóch stron.

dorsz w pesto
Ułóż na blasze wyłożonej folią aluminiową. Pomiędzy kawałki ryby rozłóż zioła (melisę, szałwię).

Na rybę nałóż 3/4 pesto.

ryba w papilotach

Przykryj folią aluminiową i piecz w piekarniku rozgrzanym do temperatury 200 stopni około 10-15 minut.

Możesz także każdy kawałek ryby razem z ziołami i kawałkiem cytryny zawinąć w papier do pieczenia, w tzw. papiloty.

Podczas pieczenia ryby ugotuj makaron, zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu.

Makaron wymieszaj z pozostałym pesto i wyłóż na wierzch upieczoną rybę.

ryba w papilotach

 

 

 

Smacznego 🙂

 

 

Sprawdź koniecznie:

Orecchiette z pulpecikami z lnem w sosie pomidorowym

 

You may also like

6 komentarzy

Super dzieciaczki 20 stycznia 2017 - 09:43

Wygląda obłędnie, tylko jeszcze żeby tak pojawiał się już gotowy na stole ;D

Odpowiedź
MatczyneFanaberie 20 stycznia 2017 - 10:12

W sumie samo się robi 😀

Odpowiedź
Gosia 20 stycznia 2017 - 09:45

Mam dziś dorsza na obiad i podam go tak jak ty.Pesto też mam i nie przyszło mi do głowy by połączyć te 2 składniki.

Odpowiedź
MatczyneFanaberie 20 stycznia 2017 - 10:12

Genialne jest to połączenie. Mam nadzieję, że Wam też zasmakuje 🙂

Odpowiedź
Zuzia - SzpinakRobiBleee.pl 20 stycznia 2017 - 13:27

Pesto to genialna i prosta przyprawa! Fajny pomysł, by wykorzystać ją do ryby :):)

Odpowiedź
Arbuziaki 20 stycznia 2017 - 22:04

Nie znoszę ryb, ale przyznam że w takiej wersji wyglądają naprawdę apetycznie.

Odpowiedź

Zostaw komentarz