Upalny weekend sprzyjał graniu w planszówki. Gry planszowe to zawsze dobra zabawa, więc chętnie po nie sięgamy. Zarówno takie typowe dla dzieci, jak i bardziej towarzyskie. Planszówki towarzyszą nam także podczas wyjazdów. W ubiegłym roku podczas żeglowania były hitem, gdy cały czas padało.
Dziś chciałabym zaproponować słowną, imprezową grę planszową od wydawnictwa Egmont – Łap za słówka
Łap za słówka – imprezowa gra słowna
Łap za słówka to słowna gra imprezowa, przeznaczona dla maksymalnie sześciu graczy, od 10 roku życia. Można grać już od dwóch osób. Czas jednej rozgrywki to około 30 minut.
Warto tutaj wspomnieć, że sugerowany wiek graczy jest dobrze dopasowany. Zdecydowanie nie zagramy w taką grę z maluchami, gdyż młodsze dzieci mają mniejszy zasób słów i mniejszą wiedzę, która jest niezbędna podczas tych rozgrywek. Maluchy możecie zaprosić do gry w parze z kimś starszym.
Gra Łap za słówka jest doskonałym narzędziem dydaktycznym. Kości sprawdzają się do wzbogacania słownictwa, sama gra aktywuje „szare komórki”, wspiera kreatywność i ćwiczy refleks.
Wydawca proponuje 3 warianty gry. Warianty są bardzo ciekawe i dostosowane do wieku graczy.
Dużym atutem, jak zawsze przy grach z wydawnictwa Egmont, jest estetyka wydania gry. Wykonana jest solidnie i mieści się w niewielkim pudełku, co ułatwia jej zabranie na wakacyjny wyjazd bądź w plener.
Wspólnie z dzieciakami dopiero odkrywamy gry słowne, ale już dostrzegam ogromny potencjał. Co ciekawe po takie gry często sięgają osoby, którym z planszówkami jakoś nie po drodze. Łap za słówka to świetna gra słowna i zdecydowanie polecam. To gra, w której można się zakochać już po pierwszej rozgrywce. Idealnie sprawdzi się także podczas rodzinnym spotkań, czy jako prezent dla dziecka.
Gra otrzymała miano międzynarodowego bestsellera i z pewnością na to zasługuje.