SodaStream – żegnajcie butelki

Dziś mała aktualizacja materiału o SodaStream, saturatorze, który jest z nami od 2017 roku.

W naszym domu woda to towarzysz każdego posiłku. O ile ja uwielbiam delikatne bąbelki, to dzieci piją wodę niegazowaną lub wodę z domowym sokiem. Latem prym wiodą wody smakowe ze świeżymi owocami.

Z nostalgią wspominam z dzieciństwa niebieski syfon stojący w kuchni, dzięki któremu tworzyliśmy smakowe napoje na wzór puszkowych unikatów. Nie sądziłam, że powrócimy do takiego rozwiązania dzięki urządzeniu Soda Stream, nowoczesnemu saturatorowi, z pięknym designem.

Saturator – woda z kranu czy z butelki

Nauczyliśmy pić dzieciaki wodę i nie ma w ogóle dyskusji, co do zasadności. Czasami szukają tylko urozmaicenia w dodatku do wody. Od niedawna przestaliśmy kupować zwykłą wodę w butelkach korzystając z przefiltrowanej wody z kranu.

Cały czas jednak kupowaliśmy wodę gazowaną i średnio gazowaną, którą wykorzystuję w naszym domu głównie ja.  Miłym zaskoczeniem było dla mnie urządzenie SodaStream, dzięki któremu możemy także pozbyć się butelek od wody gazowanej. Teraz przygotowujemy taką wodę sami w domu.

Obsługa ekspresu Sodastream  jest bardzo prosta. Pierwszym krokiem jest zamontowanie naboju z CO2.

Wkręcamy butelkę i naciskając przycisk wybierasz, jak bardzo nagazowana ma być woda.

Warto przed gazowaniem schłodzić wodę. Ja lubię mieć przygotowaną wcześniej już butelkę w lodówce.

Samodzielnie decydujesz o mocy gazowania. Oczywiście to jest zwykła kranówka z gazem więc nie ma tutaj mowy o zmineralizowaniu.

Zalety i wady korzystania z SodaStream

Korzystanie z domowego saturatora SodaStream ma wiele zalet.

Dla mnie korzystanie z SodaStream to ekonomiczne i ekologiczne rozwiązanie. Jedna butla dwutlenku węgla pozwala na wytwarzanie aż 60 litrów napojów gazowanych. U nas jeden nabój starcza na około miesiąc. Gdy kupujesz napoje gazowane w sklepie, koszt jednej butelki wynosi zwykle około 3 – 4 złote za litr. W przypadku korzystania z SodaStream, koszt produkcji jednego litra to około złotówka. Samo korzystanie z saturatora nie wymaga jakiś działań konserwacyjnych.

Korzystając z saturatora korzystam z butelki wielorazowej i realnie przekłada się to na brak kolejnych worków plastiku. W zależności od modelu saturatora możesz korzystać z butelek tritanowych lub szklanych. Co ciekawe do jednego z modeli widziałam już także stalowe butelki SodaStream. Butelka jest kompatybilna z Duo & E-Duo, utrzymuje ciepło i zimno do 12 godzin.

Wady SodaStream

Na pewno koszt początkowy zakupu jest zdecydowanie wyższy niż zgrzewka butelek wody gazowanej. Warto jednak wziąć pod uwagę, że ten koszt ponosisz jednorazowo.

Z moich kilkuletnich doświadczeń wiem, że nie każdemu zasmakują kolorowe napoje gazowane z SodaStream. DLa mnie jednak to żaden problem, bo u nas króluje woda.

Soda Stream w naszej kuchni

Woda gazowana w odpowiednim nasyceniu to także doskonały dodatek do różnych potraw. Nasycenie gazem możesz dopasować do swoich potrzeb i preferencji. Producent zaleca wykonać ich między 3 a 5 wciśnięć.

W naszej kuchni wykorzystuję ją do naleśników, placuszków i gofrów.

Jestem zachwycona, bo udało nam się wyeliminować kolejne niepotrzebne odpady. Dodatkowo urządzenie przyciąga wzrok swoim wyglądem, a butelka Soda Stream nie zawiera wszędobylskiego bisfenolu A (BPA), czyli szkodliwego dla zdrowia związku chemicznego. Producent zapewnia, że butelka może być użytkowana przez 3 lata, a po tym czasie poddana recyklingowi. Rozwiązanie wręcz idealne.

Urządzenie SodaStrem pozwala nam także przygotowywać kolorowe napoje dodając specjalne syropy, które zawierają dużo mniej dodatku cukru niż gotowce ze sklepu.

Jeszcze nie sprawdzaliśmy jak będzie smakować drink z colą z SodaStream, ale wieść o możliwości zrobienia samodzielnie musującego wina bardzo mnie zaciekawiła. U nas jednak nie sprawdziła się ta opcja i zdecydowanie wolę sok owocowy + woda gazowana.

Dzięki małej zmianie na blacie kuchennym mamy dużą zmianę w budżecie oraz w zachowaniach konsumenckich. Nasze dzieci także nauczą się, że można nie kupować butelek z wodą i wypełniać nimi kolejne worki na śmieci.

Uważam, że warto przemyśleć taki zakup jeśli woda gazowana czy napoje gazowane są stałym bywalcem na Twojej liście zakupowej. Jeśli pojawiają się sporadycznie na pewno czas zwrotu z inwestycji w zakup saturatora będzie dłuższy.

Używając SodaStream ponad 7 lat ponownie dokonałabym tego wyboru. Dziś zamówiłam właśnie nowe butelki do napełniania, bo każda z tych wielorazowych butelek ma także datę przydatności, na co warto zwrócić uwagę. Ostatnio zorientowałam się, że niestety wszystkie sześć naszych butelek ma jednakową datę przydatności i dlatego musiałam je pożegnać. Została mi tylko My Only Bottle 🙂

Więcej wody gazowanej pijemy latem więc będę uzupełniać stan butelkowy. Zamawiając widziałam, że dziś są także fajne kolorowe butelki, z grafikami, a nie tylko zwykłe. Więc jest w czym wybierać 🙂

Daj znać, czy korzystasz także z saturatora do wody gazowanej.