Alfabet. Strach albo Miłość – E. Wagenhofer, S. Kriechbaum, Andre Stern

by Matczyne Fanaberie

Alfabet, tylko tyle i aż tyle, bo dzięki niemu możemy tak wiele. Bez znajomości alfabetu będziemy błądzić na każdym poziomie swojego życia.

Alfabet to zbiór liter, ale to także niesamowita książka o rodzicielskich wyzwaniach w życiu. Alfabet,  który oddało w moje ręce Wydawnictwo Element to niesamowita droga. To książka, która nie pozwala przejść obok obojętnie.

To książka, która może wywrócić Twoje podejście do rodzicielstwa lub utwierdzić Cię, że wybrałaś dobrą drogę.

Nie pamiętam książki, która tak mnie poruszyła i o której tak trudno mi było cokolwiek napisać. Obdziera moje rodzicielstwo do szpiku kości. Pokazuje, jak daleko jest powszechna edukacja, którą serwujemy naszym dzieciom od ich prawdziwych potrzeb.

Alfabet. Strach albo Miłość
– Erwin Wagenhofer,
Sabine Kriechbaum, Andre Stern

Książkę czytam po raz kolejny. Kupiłam i obejrzałam film, a moje myśli ciągle krążę wokół wstępu i słów:

Chcieliśmy pokazać, że w życiu może być inaczej i że wprowadzanie zmian nie byłoby takie trudne,
gdyby nie nasze zakorzenione przekonanie, że nie można nic zmienić.

Kiedy zaczynałam czytać Alfabet wiedziałam, że to będzie ważna i wartościowa lektura. Podobnie było z książką „Zabawa. O uczeniu się, zaufaniu i życiu pełnym entuzjazmu” Andre Sterna, do której wracałam już wiele razy w rodzicielskich wyzwaniach i poszukiwaniach rozwiązań.

Zabawa. O uczeniu się, zaufaniu i życiu pełnym entuzjazmu

Mamy niesamowitą moc
Moc wyobraźni (…)
obecnie systematycznie niszczymy ten potencjał w naszych dzieciach i w sobie samych
Sir Ken Robinson

Dlaczego warto sięgnąc po Alfabet Erwin Wagenhofer, Sabine Kriechbaum, Andre Stern?

Autorzy utwierdzają mnie w przekonaniu, że zamiast metod wychowawczych dziecko i rodzic potrzebują zaufania, bezwarunkowej miłości i przestrzeni.

Zarówno w książce, jak i w filmie, znajdziecie wiele wskazówek, jak stworzyć najlepsze warunki do naturalnego rozwoju własnego dziecka. Bez reguł, ale z miłością. Bez granic, ale z zaufaniem.
Czytając książkę uświadomicie sobie, jak dalekosiężne mogą być konsekwencje dla Waszych dzieci, gdy narzucamy im własne wybory. Gdy poprawność, życie w zgodzie z utartymi pseudowychowawczymi metodami staje się wrogiem dla rozwoju małego człowieka, który jest otwarty na świat. Metafora latawca daje do myślenia zarówno w kontekście wychowania dziecka, jak i naszego życia i współtworzenia Jego świata.

W książce autorzy odwołują się do wielu rozmów, do wielu historii, m.in. historii Antonina Sterna. Te opowieści są tak wartościowe, że chłonie się je i można sobie zadać pytanie, co dalej zrobię z życiem mojego dziecka? Każda opowieść uświadamia rodzicowi, że decyzja odnośnie sposobu edukacji dziecka, gdzie i przez kogo będzie prowadzone to fundamentalne wybory. To moment, od którego zależy, czy i w jakim stopniu dziecko będzie mogło wykorzystać swój talent przez kolejne lata.

Trzeba jednak pamietać, że Alfabet to nie instrukcja postępowania. To nie manifest, jak zmieniać system edukacji. To inspiracja dla rodzica i uświadomienie, jak wiele mogę zrobić jako rodzic dla swojego dziecka. Jeśli boisz się odpowiedzialności, wielkiej odpowiedzialności za Twoje dziecko, nie czytaj tej książki. Jeśli chcesz mieć realny wpływ na rozwój młodego człowieka, wspólnie cieszyć się życiem, zachęcam do lektury.

Nie chodzi o to, aby z każdego dziecka zrobić artystę, malarza, tancerza albo muzyka, ale o to, aby dzieciom umożliwić samodzielne poznawanie świata na różne sposoby, także poprzez kontakt ze sztuką w drodze zabawy.

 

 

You may also like

Zostaw komentarz