177
Dziadek Pierworodnej, w przeciwieństwie do mnie, uwielbia zbierać grzyby. W tym roku grzyby obrodziły, a ja nie mogłam z tego nie skorzystać. Bardzo szybko udało mi się znaleźć kilka ciekawych przepisów 🙂 W dzisiejszym do prawdziwków wykorzystałam też wszędobylską obecnie dynię.
Inspiracją był przepis znaleziony na Kwestia smaku
Składniki na makaron z prawdziwkami i dynią dla 4 osób:
- 350 g świeżych borowików wcześniej oczyszczonych lub grzyby mrożone
- 200 g dyni zważonej ze skórą
- 4 – 8 (w zależności od wielkości) gniazdka makaronu tagliatelle
- około 3 – 4 łyżki masła
- średnia cebula
- 3 ząbki czosnku
- około 1,5 cm korzenia imbiru
- około 150 ml śmietanki kremowej 30%
- odrobina listków świeżego tymianku (lub łyżeczka suszonego)
- 4 łyżki tartego parmezanu
- garść pestek słonecznika
Opcjonalnie można zamiast podlewać dynię wodą z makaronu można podlewać białym winem półwytrawnym 🙂
Grzyby pokrój na plastry przez całą długość grzybka.
Dynię obierz ze skóry, Wydrąż nasiona, miąższ i pokrój w niedużą kostkę, około 1 cm.
Nastaw wodę na makaron i ugotuj go w osolonej wodzie.
Na patelni podsmaż cebulkę na maśle (około 2 minuty).
Gdy cebulka już się ładnie zarumieni dodaj rozgnieciony lub starty czosnek i imbir.
Gdy cebulka już się ładnie zarumieni dodaj rozgnieciony lub starty czosnek i imbir.
Dodaj dynię, posól i smaż przez około 7 – 10 minut od czasu do czasu mieszając, aż dynia będzie prawie już miękka.
Dynia się ładnie zarumieni, gdy zacznie przywierać do dna dodaj po łyżce wody z gotującego się makaronu i w ten sposób gotuj dynię do miękkości w małej ilości płynu.
Dodaj grzyby, tymianek i smaż dalej przez około 3 – 4 minuty. Dodaj śmietankę i zagotuj. Dopraw solą, świeżo zmielonym pieprzem i gotuj przez około minutę aż sos zgęstnieje.
Odcedzić makaron zachowując kilka łyżek wody. Makaron włożyć na patelnię z sosem i wymieszać.
Zbyt gęsty sos rozcieńczamy wodą z gotującego się makaronu. U mnie dynia się wręcz rozpadła więc woda się przydała 🙂 Nałożyć na talerze i posypać parmezanem i natką pietruszki i pestkami słonecznika.
Zbyt gęsty sos rozcieńczamy wodą z gotującego się makaronu. U mnie dynia się wręcz rozpadła więc woda się przydała 🙂 Nałożyć na talerze i posypać parmezanem i natką pietruszki i pestkami słonecznika.
Smacznego 🙂