Weekend rządzi się swoimi prawami i tak też jest z posiłkami. Leniwie przygotowujemy śniadanie i z celebracją zasiadamy wspólnie do stołu. Sam posiłek także przygotowujemy wspólnie, a dzieci wręcz się prześcigają, które w czym będzie pomagać. Latem uwielbiamy placki ze świeżymi owocami, a zimą korzystamy z mrożonych owoców.
Dla mnie to norma, pewien wypracowany standard. Jednak, jak wynika z badań przeprowadzonych przez Millward Brown na zlecenie Partnerstwa dla Zdrowia w Polsce śniadań przed pójściem do szkoły nie je aż 24 proc. dzieci. W domach, gdzie śniadania są jedzone, nadal na stołach królują parówki i białe pieczywo. Pełnoziarniste pieczywo obecne jest jedynie u 25 proc. respondentów, warzywa – u 16 proc. Jakoś mnie to nie zaskakuje, gdyż jak dziś pamiętam, że przedszkolanki były zaskoczone, że nasze maluchy jedzą pełnoziarniste pieczywo.
Najbardziej lubię ten czas, gdy śniadania można jeść na dworze. Zabierać wszystko w koszyk i zjeść je na trawie w ogrodzie, czy w pobliskim parku. Jesień nie sprzyja takim wypadom, jednak mieszkanie na wsi weryfikuje miejsca posiłków i czasami jada się je na polu. Pamiętam takie posiłki, jako dziecko, gdy jechaliśmy do dziadka zbierać ziemniaki. Wówczas wszystko smakuje inaczej. Jest smaczniejsze i nikogo nie trzeba namawiać do jedzenia. Ono zwyczajnie znika. Tak to jest z jedzeniem na powietrzu 🙂
Moja dzisiejsza propozycja śniadaniowa to coś bardzo prostego odżywczego jednocześnie. Pokazanie, że świeże i kolorowe śniadania można jeść cały rok. Jeśli w Twojej głowie piętrzą się jeszcze jakieś wymówki to dziś obalamy śniadaniowe wymówki z Lubellą.
Wystarczą ulubione płatki Lubella, pyszne owoce i bakalie. Odrobina jogurtu nada odpowiednia konsystencję. Jeśli tak, jak nasze dzieci masz w weekend dzień słodyczy możesz dodać odrobinę tartej czekolady. Czy będzie smacznie? Sprawdź koniecznie.
Zdrowe śniadanie z Lubellą
dla dwóch osób
- 1 szklanka malin
- ½ szklanki borówki
- jogurt naturalny 250 g
- 2 łyżki płatków pszennych z otrębami Lubella
- 2 łyżki płatków jęczmiennych do chrupania Lubella
- gruszka
- ulubione bakalie – u nas rodzynki, żurawina i pestki
1. Połowę malin z gruszką zmiksuj na mus.
2. Przełóż uzyskaną masę na dno słoiczka.
3. Wyłóż na to jogurt
4. Dodaj płatki z malinami i borówką.
5. Polej jogurtem i posyp owocami i bakaliami.
Smacznego 🙂
5 komentarzy
Mnie trochę zajęło, żeby przekonać się o tym, jak śniadania są ważne, tak samo jak drugie w ciągu dnia pracy. Ale wtedy najczęściej sięgam po przygotowany wcześniej koktajl owocowy, świetne przepisy znalazłam na panpanidomu.pl.
Śniadanie godne mistrzów! Sama chętnie bym się takim zajadała 🙂 Swoją drogą bardzo często spotykam się z opinią, że rano zamiast śniadania, to tylko kawa i ciastko… Szok! Zawsze jadałam śniadania – tego nauczyła nas mama, nawet przed pójściem do przedszkola zawsze jedliśmy jakieś płatki albo budyń. Nie wyobrażam sobie zacząć dnia inaczej niż dobrym, pełnym białka i węglowodanów śniadaniem.
Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. I warto o tym pamiętać.
To sie nazywa sniadanie!!!! Ja zwykle jadam późne śniadania niestety. Wyjatek stanowia weekendy gdy wszyscy jestesmy w domu.
Muszę przyznać, że na początku studiów też nie bardzo jadłam śniadania – ewentualnie późne już na uczelni. Ale potem mnie olśniło (dzięki Bogu) i zaczęłam jeść w domu przed wyjściem – na uczelnię jechałam min godzinę… Teraz nie wyobrażam sobie poranka bez śniadania. Najbardziej lubię te weekendowe kiedy możemy posiedzieć przy zastawionym stole, talerzach na słodko i na ostro – każdy znajduje wtedy coś dla siebie. Przecież jedzenie trzeba celebrować, prawda? 🙂