Rzadko zdarza mi się upiec coś sprawdzonego, gdy mają pojawić się goście 🙂 Dziś zapraszam na Brownie z malinami i pistacjami.
Ojciec Pierworodnej podbijał kubki smakowe bardziej wyytrawnymi potrawami grillowymi, a ja wykorzystałam ostatni numer KUKBUKa i sprawdziłam jak smakuje połączenie czekolady, pistacji i malin. Odpowiedź jest jedna – obłędnie 🙂
Brownie z malinami i pistacjami
Składniki na blachę 24X24 cm
- 180 g masła
- 200 g gorzkiej czekolady
- 5 jajek wiejskich
- 250 g cukru
- 80 g mąki pszennej
- szczypta soli
- 1,5 szklanki malin (w oryginale była szklanka)
- 1/2 szklanki wyłuskanych pistacji niesolonych
Masło i czekoladę na brownie z malinami rozpuść w rondelku.
W misce rozbij jajka i połącz je z cukrem. Dodaj mąkę i sól. Połącz składniki i dodaj ostudzoną masę czekoladowo – maślaną.
Wylej ciasto na przygotowaną blaszkę wyłożoną papierem. Posyp malinami i pistacjami.
Piecz w 190 stopniach przez 20 – 24 minuty – ciasto w środku musi pozostać miękkie.
Gdy nieco przestygnie wyjmij z blachy i pokrój w kostkę. Ja posypałam jeszcze herbatą matcha, autorka przepisu dzieli porcję pistacji na pół i część wysypuje na ciasto przed pieczeniem, a drugą po upieczeniu.
Ja do podania dodałam jeszcze maliny. Tych owoców nigdy nie jest za dużo 🙂
Smacznego 🙂
2 komentarze
Czy może być kakao zamiast czekolady? I ile? 🙂
To już nie będzie to, jak dodasz kakao
Czekolada nie jest tylko dla koloru, zastępując kakao wyjdzie taki bardziej murzynek