701
Dzisiejszy przepis na babeczki wytrawne to propozycja na to, co zrobić z mięsem z rosołu. Często przygotowuję pastę do chleba, ale ta propozycja jest zdecydowanie wykwintniejsza. Idealnie sprawdzi się na śniadanie, kolację, a my zabierzemy ją jutro w lunchboxie do pracy.
Babeczki wytrawne z gotowanym indykiem
składniki na 10 -12 sztuk
- ½ świeżej papryki czerwonej
- 5 – 6 pokrojonych suszonych pomidorów
- 10 oliwek przekrojonych na pół
- 70 g rozpuszczonego masła (najlepiej klarowanego)
- 140 ml chudego mleka
- 125 – 140 g gotowanego mięsa z indyka (wykorzystałam mięso z szyi z ugotowanego rosołu)
- 3 łyżki płatków gryczanych
- 3 jajka
- 200 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki soli
- ¼ łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
- ulubione pestki do posypania
- Obierz i pokrój ugotowane mięso z rosołu. Możesz wykorzystać także mięso pieczone, czy grillowanie.
- Roztop masło i pozwól, aby przestygło.
- Umytą paprykę pokrój w kostkę, pomidory suszone w paski,a w oliwki przekrój na pół.
- Rozbełtaj jajka, dodaj mleko, wystudzone masło i wymieszaj.
- Dodaj wszystkie pozostałe składniki. Wymieszaj i rozłóż do papilotek.
- Posyp pestkami babeczki i wstaw babeczki do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C z termoobiegiem i piecz przez około 20 minut.
- Po upieczeniu wyłóż na kratkę i przestudź.
14 komentarzy
Babeczki zawsze robiłem słodkie. Mięsnego jeża jeszcze nie 🙂
Niech będą wyzwaniem 🙂
Cudnie wygladaja i zapewne tak smakuja. Nigdy nie mialam okazji jesc nic podobnego, pewnie sie skusze, ale raczej wykorzystam do tego kurczaka, srednio przepadam za indykiem.
Z kurczakiem też będą fajne 🙂
Apetyczny pomysł, bardzo chętnie wypróbuję babeczki w takiej odsłonie. 🙂
Bookendorfina
Smacznego
Ej, super pomysł. Ja najczęściej robię makaron z sosem i właśnie z mięskiem z zupy. Albo pierogi. A te babeczki wyglądają przepysznie. Spróbuję na pewno. Tylko rosołek ugotuję:)) Dziękuję i ściskam
Pierogi także robię, albo mrożę na późniejszy pasztet. Jednak to najmniej pracochłonna opcja
Coś nowego w mojej kuchni się przyda, dzięki za podpowiedź. Pozdrawiam 🙂
Ostatnio szukam wszelkich sposobów na wykorzystywanie jedzenia, które gdzieś z czegoś zostaje
Ja przeważnie na słodko, ale taką nowość też chętnie wypróbuję. Zaintrygowałaś mnie tym przepisem i jestem bardzo ciekawa efektu końcowego 🙂
Mam nadzieję, że pozytywnie Cię zaskoczy
Wspaniały pomysł! !!! Dziękuję 😀
🙂