Mięso z kurczaka to niezwykle ważny element zbilansowanej diety dzieci. Drób w diecie dziecka należy wybierać świadomie, a żeby tego dokonać trzeba sięgnąć do dobrych źródeł. Warto wybierać dobry drób, który wykorzystamy w diecie dziecka. Na początku grudnia miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach kulinarnych, które odbyły się w studiu kulinarnym CookUp, a tematem przewodnim był właśnie wartościowy drób. Zostały one przygotowane przez Krajową Radę Drobiarstwa. Celem spotkania było przygotowanie imponującego świątecznego menu jak również uzmysłowienie uczestnikom jakie walory posiada mięso drobiowe, jaka jest jego rola w zbilansowanej diecie i jak rozróżnić fakty od mitów krążących na jego temat.
Zaproszenie było dla mnie ważne, gdyż moim planem było zebrać jak najwięcej informacji odnośnie zdrowego podawania mięsa dzieciom.
Drób w diecie dziecka
Kiedy zacząć podawać mięso dzieciom?
Mięso ze względu na zawartość żelaza, cynku, kwasu arachidonowego, pełnowartościowego białka, witaminy B12 i karnityny powinniśmy wcześnie wprowadzać do diety dziecka, jako pokarm uzupełniający.
Drób w diecie dziecka jest jednym z pierwszych produktów wprowadzanych do diety dziecka (mięso z indyka, gęsi, kaczki, kurczaka czy perliczki).
Nie ma danych naukowych wskazujących na określoną kolejność wprowadzania poszczególnych gatunków mięs jednak większość dietetyków wskazuje drób, jako mięso podawane w pierwszej kolejności. Początkowo podajemy porcję ok. 10 g gotowanego mięsa dziennie dodanego do przecieru jarzynowego, którą zwiększamy stopniowo do 20 g pod koniec 1. r.ż.
W dyskusji ekspertów, która została przeprowadzona na początku warsztatów wzięły udział: lekarka weterynarii – Aleksandra Porada, która opowiedziała o produkcji drobiu oraz etapach kontroli oraz dietetyczka – Anna Jelonek, która przybliżyła rolę mięsa drobiowego w diecie. Gościem specjalnym była aktorka Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która dzieliła się z nami swoimi doświadczeniami wykorzystania mięsa drobiowego we własnej kuchni.
Co warto wiedzieć o mięsie drobiowym i jak je przygotowywać?
Największe zaskoczenie – mięsa nie myjemy przed przygotowaniem. Zaskoczony? Ja też byłam zaskoczona, ale usłyszałam bardzo racjonalne argumenty. Podczas mycia mięsa roznosimy – rozpryskujemy wokół bakterie zgromadzone na mięsie, a nie pozbywamy się ich. Wszystkie bakterie zginą pod wpływem wysokiej temperatury, ponieważ nie spożywamy drobiu w surowej postaci.
Dowiedziałam się, że od ponad 20 lat w Polsce obowiązuje zakaz podawania hormonów dla drobiu, a ponad 10 lat temu wprowadzono zakaz podawania antybiotyków w celu przyspieszania wzrostu drobiu.
Przyznam, że wielokrotnie słyszałam, że jedzenie drobiu źle wpływa na rozwój dziewczynek.
Podczas tego spotkania obalono tę tezę. Spożywanie drobiu nie powoduje wcześniejszego dojrzewania u dziewczynek. Problem wcześniejszego dojrzewania dziewczynek jest bardzo złożony, ale żadne z dotychczas przeprowadzonych badań czy analiz nie wiąże tej kwestii ze spożywaniem mięsa drobiowego.
Kulinarną część wydarzenia poprowadzili Jakub Streuermark oraz Marek Kropielnicki. Wspólnie z innymi blogerami przygotowywaliśmy trzy smaczne dania: wolno pieczonego indyka nadziewanego śliwkami podanego z kasztanami w czerwonym winie, eskalopki z kurczaka w bekonie z selerowym puree oraz popcornem oraz kurczaka z grzybami w cieście à la wellington z jabłkowym chutneyem z chilli.
Po wspólnym gotowaniu tradycyjnie wszyscy zasiedliśmy to stołu, by cieszyć podniebienie przygotowanymi daniami.
Więcej informacji na temat mięsa drobiowego, jego właściwości można znaleźć na stronie www.dobrydrob.pl. Znajdziecie tam również krótki film animowany o faktach i mitach związanych z mięsem drobiowym. Warto poznać te informacje i zaprosić drób na świąteczny stół, nie bać się podawać go dzieciom i dorosłym.
13 komentarzy
CUDNE DANIA TAM WYCZAROWALIŚCIE 🙂
Było smacznie 🙂
O tym „niemyciu” też się niedawno dowiedziałam i faktycznie brzmi to rozsądnie 😉
O tym „niemyciu” też się niedawno dowiedziałam i faktycznie brzmi to bardzo rozsądnie 😉
Kurde, a ja zawsze myję. Czas zmienić nawyki 🙂
Hmm tym niemyciem jestem mocno zadziwiona, skąd posiadasz takie informacje – to z tego wydarzenia, na którym byłaś? ja słyszałam, że nie można myć i wstawiać do lodówki, podobnie z rybami, ale o tym, żeby w ogóle to nigdy..
Dla mnie to też było duże zaskoczenie. Dowiedziałam się o tym na spotkaniu, a potem zaczęłam szukać jeszcze informacji. Ciekawy jest np filmik https://www.youtube.com/watch?v=JZXDotD4p9c
Drób to ulubione mięso mojej córki, praktycznie je codziennie, choć inne mięso też lubi.
Przyznam szczerze, że nie wiedziałam, że wszelkie hormony i antybiotyki są już zakazane tyle czasu w hodowli drobiu! Dobra wiadomość 🙂
dla mnie też to było zaskoczenie 🙂
Jeżeli chodzi o drób to ja kupuję tylko z ekologicznej hodowli i to przeważnie indyka. Jest dużo zdrowszy dla dzieci niż kura. Zresztą tutaj polecam zerknąć xxxxxxxxx znajdziecie fajne informacje na temat drobiu
Szkoda, że nie przeczytałeś materiału, bo właśnie na tę samą stronę się powołuję w tekście.
Super materiał