Urozmaicając nasze posiłki czasami szukam ciekawych połączeń, aby zrobić pastę do kanapek. Wykorzystuję zarówno upieczone ryby, jak i czasami ryby z puszki. Za każdym razem sprawdzam pochodzenie, a do tego genialnie sprawdza się mała ściąga od WWF. W przypadku łososia szukaj łososia atlantyckiego lub łososia hodowlanego. Nie kupuj łososia bałtyckiego, gdyż to jeden z tych gatunków, którym grozi wyginięcie. Dziś pieczony łosoś.
Pasta z pieczonego łososia
- 400 g fileta z łososia
(upiecz z solą i pieprzem oraz odrobiną tymianku i skórki z cytryny. Ja zazwyczaj dzień wcześniej przygotowując obiad piekę jeden kawałek więcej z przeznaczeniem na pastę) - ½ cebuli
- ½ białej części z pora
- 1 łyżka startej skórki z cytryny
- 6 – 8 pomidorów suszonych z oliwy lub 2 łyżki kaparów
- 2 łyżki oliwy
1. Zmiksuj cebulę i por.
2. Dodaj stopniowo łososia i suszone pomidory.
3. Miksując dodaj oliwę i skórkę z cytryny, aż uzyskasz gładką konsystencję.