Dziś tiramisu z malinami. Maliny są aktualnie wszędzie i warto z nich korzystać. Najlepiej smakują zaraz po zerwaniu i wcale nie dziwi mnie zachwyt dzieci, gdy pozwalam iść ze mną na zbiór malin do zaprzyjaźnionej sąsiadki lub gdy sami wyszukują owoce w naszym małym malinowym zagajniku.
Dzisiejsza propozycja to połączenie ulubionego smaku tiramisu z pysznymi, soczystymi malinami. To idealne ciasto bez pieczenia, które można zrobić z dziećmi i nie musimy poświęcać na to całego dnia. To zupełnie inne doznanie smakowe niż biramisu. Jest pysznie 🙂
Spis treści
Historia tiramisu
Tiramisu, jeden z najbardziej znanych włoskich deserów, ma fascynującą historię, która sięga lat 70. XX wieku. Uznaje się, że jego powstanie miało miejsce w Treviso, w regionie Veneto, gdzie po raz pierwszy został przygotowany przez cukiernika Loly Linguanotto w restauracji „Alle Beccherie”.
Nazwa „tiramisu” pochodzi z włoskiego zwrotu „tira mi su”, co dosłownie oznacza „podnieś mnie”, co można interpretować jako „popraw mi humor” . Niektórzy sugerują, że deser mógł mieć wcześniejsze formy, takie jak „zuppa del duca”, przygotowywana dla toskańskiego księcia Cosimo III de’ Medici w XVIII wieku.
Tort tiramisu z malinami
- 400 g podłużnych biszkoptów
- 500 g serka mascarpone
- 400 ml śmietanki 30%
- 2 łyżki cukru pudru
- ziarna z laski wanilii
- 500 g malin
- 4 łyżki musu/dżemu malinowego
- 4 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 2 łyżki ciemnego kakao lub startej gorzkiej czekolady
- kilka listków mięty
Kawę rozpuść w ciepłej wodzie i wystudź.
Ubij śmietanę, dodaj mascarpone i zmiksuj z cukrem pudrem i wanilią.
Na dnie naczynia ułóż jedną warstwę podłużnych biszkoptów nasączając w naparze z kawy.
Na biszkopty wyłóż dżem lub mus malinowy, potem krem. Na krem rozsyp trochę malin.
Następnie nałóż kolejną warstwę biszkoptów i krem. Krem posyp kakao lub startą czekoladą.
Na koniec wyłóż owoce malin. Wstaw do lodówki na 2 – 3 godziny.
Przed podaniem udekoruj listkami mięty.
Smacznego 🙂