Dziś ciasto wyjątkowe – tzw. leśny mech, czyli ciasto szpinakowe. Nigdy się nie podejrzewałam, że warzywa zwyciężą podczas poszukiwań pomysłu na tort urodzinowy. Tak, tak nie pomyliłam się. Składnik przewodni w tegorocznym torcie to nie czekolada, a świeży szpinak.
Efekt końcowy, zarówno wizualny, jak i smakowy zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Sprawdziłam już to ciasto także w wersji muffinek. Soczysta zieleń aż woła o wiosenne słońce, a truskawki chociaż jeszcze nie smakują jak należy to pasowały tutaj genialnie.
Leśny mech
Składniki na ciasto szpinakowe
- 250 g świeżego szpinaku baby
- 3 duże jajka
- 1/2 szklanki cukru
- 1 szklanka oleju rzepakowego
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1,5 łyżki soku z cytryny
- łyżka suszonej skórki cytrynowej
Zmiksuj szpinak do momentu uzyskania gęstej papki.
Do jednej miski przesiej mąkę i dodaj proszek do pieczenia.
W drugiej misce ubij jajka z cukrem. Ubijaj tak długo aż masa będzie puszysta. Dodaj olej wlewając podczas dalszego ubijania.
Dodaj szpinak, sok, skórkę z cytryny i zmiksuj.
Do masy szpinakowej dodaj mąkę z proszkiem do pieczenia i wymieszaj do połączenia.
Ciasto na leśny mech przelej do tortownicy (średnica 23 cm).
Piecz w temperaturze 165ºC przez około 50 minut, do tzw. suchego patyczka.
Po wyjęciu i wystudzeniu ciasta odetnij „górkę”, którą możesz wykorzystać do dekoracji. Pozostałe ciasto podziel na 2 równe blaty.
Masa śmietanowa do ciasta leśny mech
(wszystkie składniki powinny być schłodzone)
- 250 ml śmietany 30%
- 100 g serka mascarpone
- 1,5 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Ubij śmietanę, dodaj mascarpone, cukier, ekstrakt z wanilii i miksuj aż otrzymasz gęsty śmietanowy krem.
Na pierwszy blat wyłóż masę śmietanową, a na nią pokrojone truskawki. Połóż drugi blat.
Na drugi blat znów wyłóż masę śmietanową i posyp pokruszonym ciastem. Udekoruj truskawkami lub granatem.
To co zrobisz dalej to Twoja szaleńcza inwencja twórcza.
Wykorzystałam zarówno wersję z granatem – ciasto wówczas nazywane jest „leśny mech”, a także propozycję Doroty,
od której zaczerpnęłam przepis – wersję z truskawkami.
Szpinak to nie jedyne warzywo, które wykorzystuję do ciast. Serdecznie polecam także ciasto z warzyw korzeniowych oraz brownie z burakami.
4 komentarze
Rewelacyjny tort 🙂
Zrobiłam i nawet nie minęła chwila, jak wszystko zniknęło 🙂 Cudowny
Wygląda nieziemsko!!!! Te kolory, ach, czuć wiosnę! Nigdy nie robiłam ciasta ze szpianku, ale tY mnie chyba poważnie skusiłąś 🙂
Przyznam się, że gdy robiłam je po raz pierwszy miałam pełno wątpliwości. Szpinak i ciasto? Jakoś mi nie pasowało. Okazało się przy konsumpcji, jak bardzo się myliłam.