Jednogarnkowe danie z batatów i szpinaku.

by Matczyne Fanaberie 7 listopada 2018

Szpinak jest zielonym liściem, po który warto sięgać przez cały rok. Na szczęście udało mi się go odczarować i moje fatalne wspomnienia ze szkolnej stołówki poszły w niepamięć. Chętnie sięgamy po niego w zielonych koktajlach czy jako dodatek do wytrawnych wypieków. Jesienią, gdy za oknem zimno i pochmurno chętnie dodaję go do potraw jednogarnkowych, które idealnie sprawdzą się na ciepłą kolację po powrocie do domu. Wspaniale też smakują po odgrzaniu więc można zabrać do lunchboxa na wynos do pracy.

Nie przez przypadek w tej propozycji znalazł się szpinak obok batatów i soczewicy 🙂 Bataty i soczewica są bardzo lubiane przez nasze dzieci. Szpinak najchętniej w koktajlu, babeczkach, a w daniach już trochę mniej. Dlatego zawsze staram się, aby występował obok składników, które lubią. Tak było z białą kiełbasą i tak jest tym razem.

Dziś propozycja na danie jednogarnkowe, w którym szpinak jest dopełnieniem. Taką przysłowiową kropką nad „i”.
Trochę przypomina indyjskie curry, ale nie jest to typowe curry, ani typowy dhal więc nazwałam tę potrawę daniem jednogarnkowym, którym chętnie zajadała się cała rodzina, a niektórzy zabrali także następnego dnia na wynos.